Jak dowiaduję się dzisiaj z prasy, CKE z jej przewodniczącym, Markiem Legutko znalazła szybko wyjście z sytuacji.
Rozpoczęła się akcja kserowania dzienników, aby sprawdzić, który z polonistów nie omówił do egzaminu wspomnianych lektur. Zapewne ma to na celu wyciągnięcie konsekwencji i udowodnienie rodzicom, którzy już składają protesty, że CKE nie ponosi odpowiedzialności za zaistniały stan rzeczy. To nauczyciele są winni! Kolejny skandal! A MEN, zamiast wreszcie zacząć pracować nad podstawą programową, najchętniej się realizuje poprzez konferencje prasowe.
Postuluję zatem: zlikwidować MEN, wszelkie komisje i rozbuchaną biurokrację, przywrócić należną władzę dyrektorom szkół, nauczycielom.
I zmienić formę egzaminów, zarówno gimnazjalnego, jak i maturalnego. Forma testu sprawdza się jedynie w teleturnieju Milionerzy. Zapożyczona ze Stanów, również tam nie zdała egzaminu.
Kserowanie dzienników
Jak dowiaduję się dzisiaj z prasy, CKE z jej przewodniczącym, Markiem Legutko znalazła szybko wyjście z sytuacji.
MagdaF. -- 26.04.2008 - 06:13Rozpoczęła się akcja kserowania dzienników, aby sprawdzić, który z polonistów nie omówił do egzaminu wspomnianych lektur. Zapewne ma to na celu wyciągnięcie konsekwencji i udowodnienie rodzicom, którzy już składają protesty, że CKE nie ponosi odpowiedzialności za zaistniały stan rzeczy. To nauczyciele są winni! Kolejny skandal! A MEN, zamiast wreszcie zacząć pracować nad podstawą programową, najchętniej się realizuje poprzez konferencje prasowe.
Postuluję zatem: zlikwidować MEN, wszelkie komisje i rozbuchaną biurokrację, przywrócić należną władzę dyrektorom szkół, nauczycielom.
I zmienić formę egzaminów, zarówno gimnazjalnego, jak i maturalnego. Forma testu sprawdza się jedynie w teleturnieju Milionerzy. Zapożyczona ze Stanów, również tam nie zdała egzaminu.