Przedmiot pomiaru jest bardzo podobny i metodologia musi być bardzo podobna, jeśli nie taka sama. Mamy zmierzyć coś nieobserwowalnego, co jest w głowie, za pomocą pomiaru zachowania. Taka jest natura pomiaru psychologicznego i dydaktycznego. Będę się upierał, że otwarta skala ocen umożliwia ich porównywanie, choć może być trudan w normalizacji…
Powołanie się na metodologię psychologiczną wynika z tego, że taką miałem na studiach, więc nadużyciem byłoby pisanie przeze mnie o metodologii badań dydaktycznych… Niemniej zasady pomiaru nie mogą się różnić, jeśli mają być skuteczne.
Pani Magdo!
Przedmiot pomiaru jest bardzo podobny i metodologia musi być bardzo podobna, jeśli nie taka sama. Mamy zmierzyć coś nieobserwowalnego, co jest w głowie, za pomocą pomiaru zachowania. Taka jest natura pomiaru psychologicznego i dydaktycznego. Będę się upierał, że otwarta skala ocen umożliwia ich porównywanie, choć może być trudan w normalizacji…
Powołanie się na metodologię psychologiczną wynika z tego, że taką miałem na studiach, więc nadużyciem byłoby pisanie przeze mnie o metodologii badań dydaktycznych… Niemniej zasady pomiaru nie mogą się różnić, jeśli mają być skuteczne.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 27.04.2008 - 08:37