Rekrutację nie musi osobiście dyrektor nadzorować. Papiery spływają i powiedzmy 15 jest rozstrzygnięcie. dyrektor na jeden czy dwa dni może przyjść do szkoły. w XXI wieku w epoce multimedialnej nie widzę większego problemu. Dla chcącego nic trudnego.
No wiele, ale się da
Rekrutację nie musi osobiście dyrektor nadzorować. Papiery spływają i powiedzmy 15 jest rozstrzygnięcie. dyrektor na jeden czy dwa dni może przyjść do szkoły. w XXI wieku w epoce multimedialnej nie widzę większego problemu. Dla chcącego nic trudnego.
sajonara -- 26.04.2008 - 13:01