A wie Pan, że ten mój kolega wspominany w tekście, to właśnie nie miał takiego czegoś do izolacji od ludzi, bo ojciec mu powiedział, że na izolację zgody nie wyraża?
No, ale ten ojciec to wielkiego formatu socjolog jest, z doktoratem proszę Pana.
Jednak na nic się ojcowskie wysiłki nie zdały, bo synek cały czas za zamkniętymi osiedlami jest.
Panie Yayco
A wie Pan, że ten mój kolega wspominany w tekście, to właśnie nie miał takiego czegoś do izolacji od ludzi, bo ojciec mu powiedział, że na izolację zgody nie wyraża?
No, ale ten ojciec to wielkiego formatu socjolog jest, z doktoratem proszę Pana.
Jednak na nic się ojcowskie wysiłki nie zdały, bo synek cały czas za zamkniętymi osiedlami jest.
Gretchen -- 17.09.2008 - 15:44