ja mam akurat paranoję ewidentną, więc jestem tolerancyjna.
Ale ja kiedyś ledwo przeżyłam napad w tym durnym lokalu na parterze, więc czasami, jak usłyszę nocą jakiś hałas, to sprężyna, gdzie mój gaz pieprzowy. Potem się okazuje, że to był na przykład kotek.
Plac też jest mój, w końcu chodziłam tam na wagary czasem.
Nie będziesz musiała,
ja mam akurat paranoję ewidentną, więc jestem tolerancyjna.
Ale ja kiedyś ledwo przeżyłam napad w tym durnym lokalu na parterze, więc czasami, jak usłyszę nocą jakiś hałas, to sprężyna, gdzie mój gaz pieprzowy. Potem się okazuje, że to był na przykład kotek.
Plac też jest mój, w końcu chodziłam tam na wagary czasem.