Jak na słomianego przystało to przyznam że nawet nie wiem jaki dzień tygodnia, bo i po co
część informacji jest z z tych dla prasy , przecież ofiacjalnie się nie przyznam że
koperek wziął się był i zniknął w tajemniczych okolicznościach
Tym bardziej że żona może przeczytać
a Lorenzo i tak na pestkach z grejpfruta chodzi zapewnie, to i na ziemniaczki by nie spojrzał.
Z poczuciem wyższości ewentualnie.
prezes,traktor,redaktor
Panie Yayco
Jak na słomianego przystało to przyznam że nawet nie wiem jaki dzień tygodnia, bo i po co
część informacji jest z z tych dla prasy , przecież ofiacjalnie się nie przyznam że
koperek wziął się był i zniknął w tajemniczych okolicznościach
Tym bardziej że żona może przeczytać
a Lorenzo i tak na pestkach z grejpfruta chodzi zapewnie, to i na ziemniaczki by nie spojrzał.
Z poczuciem wyższości ewentualnie.
prezes,traktor,redaktor
max -- 16.07.2008 - 15:08