Wirtualne kapitały nie są w rzeczywistości wirtualnymi. Są zapisami wartości aktywów i jako takie są ze wszech miar rzeczywiste. Czyli, jeżeli coś ma dzisiaj wrtość sto dolarów a jutro dwieście, to mogę w każdej chwili, póki to kosztuje te dwieście, mieć dwie stówy w gotówce.
Zatem straty czy zyski giełdowe są oczywistymi stratami lub zyskami. Tak jak pieniadze odpisane z konta bankowego lub do niego dopisane. Krach zatem na giełdzie dotyczy rzeczywistych strat i te właśnie będzie musiał pokrywać amerykański budżet.
AnnaP
Wirtualne kapitały nie są w rzeczywistości wirtualnymi. Są zapisami wartości aktywów i jako takie są ze wszech miar rzeczywiste. Czyli, jeżeli coś ma dzisiaj wrtość sto dolarów a jutro dwieście, to mogę w każdej chwili, póki to kosztuje te dwieście, mieć dwie stówy w gotówce.
Zatem straty czy zyski giełdowe są oczywistymi stratami lub zyskami. Tak jak pieniadze odpisane z konta bankowego lub do niego dopisane. Krach zatem na giełdzie dotyczy rzeczywistych strat i te właśnie będzie musiał pokrywać amerykański budżet.
Stary -- 25.09.2008 - 13:55