w napierdalance, które jak wiesz, uwielbiam, odpisałem ci nieprzewidywalnie jadowicie:) A tu masz, napierdalanka zniknęła!
Przedwczoraj z kolei, wyrychtowałem Eumenesowi sążnisty i smakowity tekst w innym miejscu (w kwestii wstydu) i go zżarło.
Więc najwyższy chyba czas przyjąć pozycję boczną ustaloną, zająć się jutupkami i zgadzać się z głosami rozsądku. Nawet, jeśli nie mówią nic ciekawego.:)
Grzesiu,
w napierdalance, które jak wiesz, uwielbiam, odpisałem ci nieprzewidywalnie jadowicie:) A tu masz, napierdalanka zniknęła!
Przedwczoraj z kolei, wyrychtowałem Eumenesowi sążnisty i smakowity tekst w innym miejscu (w kwestii wstydu) i go zżarło.
Więc najwyższy chyba czas przyjąć pozycję boczną ustaloną, zająć się jutupkami i zgadzać się z głosami rozsądku. Nawet, jeśli nie mówią nic ciekawego.:)
pozdrawki
yassa (gość) -- 20.04.2009 - 19:29