a gdzie ja napisałem o prywatnych wycieczkach? O jaką prywatność Ci chodzi? Czyżbym jednak miał rację, pisząc do Ciebie u Majora o czytaniu ze zrozumieniem? Wygląda, że tak…:)))
Niegrzeczna Gretchen? Nieee, raczej, trochę mało…, albo nie, nie będę pisał, jak Ty…:))
A to, że nie wiesz, o co mi chodzi, wcale mnie już teraz nie dziwi.
Gretchen,
a gdzie ja napisałem o prywatnych wycieczkach? O jaką prywatność Ci chodzi? Czyżbym jednak miał rację, pisząc do Ciebie u Majora o czytaniu ze zrozumieniem? Wygląda, że tak…:)))
stary znajomy, (gość) -- 21.07.2009 - 23:47Niegrzeczna Gretchen? Nieee, raczej, trochę mało…, albo nie, nie będę pisał, jak Ty…:))
A to, że nie wiesz, o co mi chodzi, wcale mnie już teraz nie dziwi.