Dobra taktyka. Im czesciej używał bedziesz określeń “marny” i “nudny”, tym więcej klakierów przekonywać będzie, że “gdzież, skąd, Ty Grzesiu nudny/marny/głupi?”.
“No” jest Igłowe. I Yaycowe. Ale spoko, Yayca już tutaj niet, Igła nie nadużywa. Wychodzi na to, że Twoje.
Sensowne komentarze pojawią się pewnie przy sensownym wpisie. Jako że wciąż powtarzasz, żeś bezsensowny Grześ, może być jednak z tym problem.
Grzesiu
Dobra taktyka. Im czesciej używał bedziesz określeń “marny” i “nudny”, tym więcej klakierów przekonywać będzie, że “gdzież, skąd, Ty Grzesiu nudny/marny/głupi?”.
“No” jest Igłowe. I Yaycowe. Ale spoko, Yayca już tutaj niet, Igła nie nadużywa. Wychodzi na to, że Twoje.
Sensowne komentarze pojawią się pewnie przy sensownym wpisie. Jako że wciąż powtarzasz, żeś bezsensowny Grześ, może być jednak z tym problem.
Pozederówka.
jeden z wielu (gość) -- 27.07.2009 - 09:58