Tobie Świątynia nie przeszkadza,a mnie tak i to nawet bardzo.
Wykonanie tak olbrzymiego przedsięwzięcia sakralnego jest wbrew naukom kościoła i nie tylko.
W kraju gdzie morduje się dzieci,znęca sie nad nimi,wykorzystuje seksualnie,gdzie jest spory odsetek niedożywionych dzieci,wręcz głodujących ustanawia się nowe święta,buduje się monstra wmawiając,że Bóg bez tego sie nie obejdzie,a nasze modlitwy będą złej jakości,nie zabrzmią tak jak Bóg sobie tego życzy.
Przed pospólstwem staje,ledwo trzymający się na nogach pod ciężarem szat rytualnych hierarcha i wyrzuca z siebie nowe żądania,nowe pragnienia,pseudo potrzeby,nie mające z wiarą nic wspólnego.
Szanowny Grzesiu
Tobie Świątynia nie przeszkadza,a mnie tak i to nawet bardzo.
Wykonanie tak olbrzymiego przedsięwzięcia sakralnego jest wbrew naukom kościoła i nie tylko.
W kraju gdzie morduje się dzieci,znęca sie nad nimi,wykorzystuje seksualnie,gdzie jest spory odsetek niedożywionych dzieci,wręcz głodujących ustanawia się nowe święta,buduje się monstra wmawiając,że Bóg bez tego sie nie obejdzie,a nasze modlitwy będą złej jakości,nie zabrzmią tak jak Bóg sobie tego życzy.
Przed pospólstwem staje,ledwo trzymający się na nogach pod ciężarem szat rytualnych hierarcha i wyrzuca z siebie nowe żądania,nowe pragnienia,pseudo potrzeby,nie mające z wiarą nic wspólnego.
Pozdrawiam serdecznie
Zenek -- 02.06.2008 - 10:42