My, Wrocławianie, jesteśmy na ogół dość otwarci na wszelakie niuanse i odcienie, co widać w twoim komentarzu i co ja usiłowałem przekazać od siebie w sprawie Wolszczana. Może dlatego, że żyłem w tamtych czasach, może dlatego że Wrocław jest taką mieszanką ludzi, historii. Choć i u nas się trafiają wszystkowwiedzący, jak choćby RyszCzar. Ten akurat mniej typowy, bo cyrkowo elastyczny politycznie.
Oszuście Pierwszy,
My, Wrocławianie, jesteśmy na ogół dość otwarci na wszelakie niuanse i odcienie, co widać w twoim komentarzu i co ja usiłowałem przekazać od siebie w sprawie Wolszczana. Może dlatego, że żyłem w tamtych czasach, może dlatego że Wrocław jest taką mieszanką ludzi, historii. Choć i u nas się trafiają wszystkowwiedzący, jak choćby RyszCzar. Ten akurat mniej typowy, bo cyrkowo elastyczny politycznie.
Pozdrowienia i powodzenia
jotesz -- 21.09.2008 - 09:09:)