to mój peugeot, ze względu na liczne drobne otarcia, przygniotki i inne drobiazgi, świadczące o intensywnym ruchu kołowym we Wrocławiu. Jednak nie przeżył pod moją ręką żadnego poważniejszego zdarzenia i oby nic takiego nigdy nie nastąpiło…
Pozdrowienia i szerokiej drogi
Paryski okaz,
to mój peugeot, ze względu na liczne drobne otarcia, przygniotki i inne drobiazgi, świadczące o intensywnym ruchu kołowym we Wrocławiu. Jednak nie przeżył pod moją ręką żadnego poważniejszego zdarzenia i oby nic takiego nigdy nie nastąpiło…
Pozdrowienia i szerokiej drogi
jotesz -- 24.09.2008 - 06:58