W sprawie czy śmieszne zrobiłam eksperyment.
Dałam tekst do przeczytania szefowej mojej ulubionej i ona straszliwie się chichra.
Nie wiem czy będziemy w stanie zajęcia poprowadzić w tej sytuacji.
U niej to na nerwowe nie wygląda.
Pozdrawiam Pana również rozradowana.
Panie Yayco
W sprawie czy śmieszne zrobiłam eksperyment.
Dałam tekst do przeczytania szefowej mojej ulubionej i ona straszliwie się chichra.
Nie wiem czy będziemy w stanie zajęcia poprowadzić w tej sytuacji.
U niej to na nerwowe nie wygląda.
Pozdrawiam Pana również rozradowana.
Gretchen -- 30.10.2008 - 16:59