Dziękuję za poradę profesjonalisty.
Cieszę się niezmiernie, że Pan zajrzał do mnie. Może się Pan czuć zaproszony przy okazji i bez okazji.
Z tamtymi jakoś się rozprawię, bo mimo że to taka sobie zwykła gazetka, nawet bezpłatna to nie lubię jak ktoś sobie pozwala.
Się ludziom wydaje, że jak coś jest (też) w sieci to sobie można kopiować do woli.
Jak ja tego nie lubię.
W roli zmory czuję się słabo, ale nie ja zaczęłam.
Pozdrawiam Pana nadal dziękczynnie.
Panie Arturze
Dziękuję za poradę profesjonalisty.
Cieszę się niezmiernie, że Pan zajrzał do mnie. Może się Pan czuć zaproszony przy okazji i bez okazji.
Z tamtymi jakoś się rozprawię, bo mimo że to taka sobie zwykła gazetka, nawet bezpłatna to nie lubię jak ktoś sobie pozwala.
Się ludziom wydaje, że jak coś jest (też) w sieci to sobie można kopiować do woli.
Jak ja tego nie lubię.
W roli zmory czuję się słabo, ale nie ja zaczęłam.
Pozdrawiam Pana nadal dziękczynnie.
Gretchen -- 30.10.2008 - 23:55