Nie ma objawów bez przyczyn.
Nie ma i już.
Jakaś diagnoza musiała być faktycznie. Chyba, że wpisali reakcja na sok pomarańczowy , ale wątpię jakoś.
Ta historia jest dość wstrząsająca muszę przyznać.
Pozrdrawiam obu Panów.
To i ja się uprę
Nie ma objawów bez przyczyn.
Nie ma i już.
Jakaś diagnoza musiała być faktycznie. Chyba, że wpisali reakcja na sok pomarańczowy , ale wątpię jakoś.
Ta historia jest dość wstrząsająca muszę przyznać.
Pozrdrawiam obu Panów.
Gretchen -- 01.11.2008 - 00:02