Oni wchodzą do szkoły z tablicą Bandery, i mogą splunąć za co na Sybir ani nawet do sądu nie pójdą.
Do niedawna wchodzili do (kilku) szkół z tablicą ( lub nie ) Stalina, i splunąć nie mogli.
To są te małe kroki.
I teraz kolejne pytanie.
Dlaczego we wszystkich wymienionych przeze mnie krajach ( i krainach ), polskość kojarzy się miejscowym narodowościom ( Polacy wszędzie żyją jako mniejszość od setek lat, albo jako spolszczeni albo jako koloniści ) z agresywną opresją, degeneracją kultury miejscowej, spychaniem jej do getta, brakiem awansu społecznego etc,etc,...
Wszędzie też miejscowe elity – litewska, białoruska, ukraińska – budowały swój status na antypolonizmie?
To jest tak
Oni wchodzą do szkoły z tablicą Bandery, i mogą splunąć za co na Sybir ani nawet do sądu nie pójdą.
Do niedawna wchodzili do (kilku) szkół z tablicą ( lub nie ) Stalina, i splunąć nie mogli.
To są te małe kroki.
I teraz kolejne pytanie.
Dlaczego we wszystkich wymienionych przeze mnie krajach ( i krainach ), polskość kojarzy się miejscowym narodowościom ( Polacy wszędzie żyją jako mniejszość od setek lat, albo jako spolszczeni albo jako koloniści ) z agresywną opresją, degeneracją kultury miejscowej, spychaniem jej do getta, brakiem awansu społecznego etc,etc,...
Igła -- 04.07.2009 - 15:25Wszędzie też miejscowe elity – litewska, białoruska, ukraińska – budowały swój status na antypolonizmie?