Dokładnie tak, oglądałem wczoraj (znaczy – przypomniałem sobie) film z serii “Ukrajinśki derżawnyky” o Romanie Szuchewyczu. Dla uniknięcia drażliwych kwestii – o Polakach po 17 września 1939 ani słowa! Marny film, hagiograficzny.
docencie
Dokładnie tak, oglądałem wczoraj (znaczy – przypomniałem sobie) film z serii “Ukrajinśki derżawnyky” o Romanie Szuchewyczu. Dla uniknięcia drażliwych kwestii – o Polakach po 17 września 1939 ani słowa! Marny film, hagiograficzny.
orest -- 27.10.2009 - 20:24