Ja nie jestem przekonany o prawdzie zawartej w faktach, tylko o prawdziwości informacji podawanych przez autora. Jestem przekonany, choć nie sprawdzałem przytaczanych źródeł, że podaje fakty, co oznacza, że pisze prawdę.
Nie widzę powodu, by litować się nad duszą Orestów czy innych manipulatorów. Przykro mi. A to, że wyrażam swoje oceny dosadnie? Niech przestanie kłamać, to nie będę o nim w ogóle pisał. Proste…
Są ludzie, co nie posiadają zdolności honorowej i Orest do nich należy. Nie może oczekiwać przyzwoitego traktowania. A jak ktoś nam pluje w twarz, to nie należy mówić, że pada deszcz. W ten sposób, mówiący pozbawia się zdolności honorowej. Nie warto.
Panie Joteszu!
Ja nie jestem przekonany o prawdzie zawartej w faktach, tylko o prawdziwości informacji podawanych przez autora. Jestem przekonany, choć nie sprawdzałem przytaczanych źródeł, że podaje fakty, co oznacza, że pisze prawdę.
Nie widzę powodu, by litować się nad duszą Orestów czy innych manipulatorów. Przykro mi. A to, że wyrażam swoje oceny dosadnie? Niech przestanie kłamać, to nie będę o nim w ogóle pisał. Proste…
Są ludzie, co nie posiadają zdolności honorowej i Orest do nich należy. Nie może oczekiwać przyzwoitego traktowania. A jak ktoś nam pluje w twarz, to nie należy mówić, że pada deszcz. W ten sposób, mówiący pozbawia się zdolności honorowej. Nie warto.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 04.11.2009 - 08:32