Ale umiem już zagonić konie do stajni. Potrafię też potraktować odmownie takich, co ich Pańcia nie lubi. Pachnę zapachem własnym. Bardzo ładnie. Pańci nie odbiło na szczęście i po psich salunach mnie nie prowadza.
Hau!
Po gazety nie chodzę.
Ale umiem już zagonić konie do stajni. Potrafię też potraktować odmownie takich, co ich Pańcia nie lubi.
Pachnę zapachem własnym. Bardzo ładnie. Pańci nie odbiło na szczęście i po psich salunach mnie nie prowadza.
Hau!
Magia -- 15.02.2010 - 14:31