Ale i tak gonię im kota, kiedy nie widzi.
Z Londona czytała mi chyba jakiś Zew. Tego, co Pańcia Pino napisała to nie znam. Powiem, żeby wynalazła i poczytała.
Dziękuję, chwilowo w pozycji “waruj”.
Pańcia nie pozwala ganiać kotów
Ale i tak gonię im kota, kiedy nie widzi.
Z Londona czytała mi chyba jakiś Zew. Tego, co Pańcia Pino napisała to nie znam. Powiem, żeby wynalazła i poczytała.
Dziękuję, chwilowo w pozycji “waruj”.
Magia -- 15.02.2010 - 14:41