ja wiem, że Pani pracuje (ja też zresztą), ale niech Pani sobie na ten swój link kliknie i popatrzy, czy tam gdzieś jest o tym winie napisane.
Bardzo Panią proszę.
Ja rozumiem, że Pani jest starsza i bez uniesień (jakie to się zrobiło ostatnio popularne, swoją drogą).
Ale, żeby bez okularów?
Pozostaję w stałym współczuciu
Pani Gretchen,
ja wiem, że Pani pracuje (ja też zresztą), ale niech Pani sobie na ten swój link kliknie i popatrzy, czy tam gdzieś jest o tym winie napisane.
Bardzo Panią proszę.
Ja rozumiem, że Pani jest starsza i bez uniesień (jakie to się zrobiło ostatnio popularne, swoją drogą).
Ale, żeby bez okularów?
Pozostaję w stałym współczuciu
yayco -- 06.05.2008 - 21:16