Gretchen & Odys

Gretchen & Odys

Gretchen – mi też się nie podoba model ojca Odysa, tzn. wiem, że ja bym się fatalnie czuła z taką autorytarną władzą w rodzinie. Z drugiej strony – mając szóstkę dzieci i wchodząc z konieczności w rolę głowy pewnie stosowałabym podobne metody, choć na pewno nie w tak wyważony i logiczny sposób. Ja jestem choleryk po obojgu rodzicach i zachowania emocjonalne bardziej do mnie przemawiają. Co nie znaczy, że wolno się zacietrzewiać i trwać w przekonaniu, że ma się zawsze rację. To jest chyba w sumie najbardziej szkodliwe.
A przemoc niestety jest w pewnych ilościach niezbędna na tym świecie. Daleko nie szukając, sama mogłabym mieć ostatniej nocy duże kłopoty, gdybym w określonej sytuacji nie zachowała się agresywnie…

Odys – bardzo mi się podoba ten fragment Twojej wypowiedzi:

“Gama zamierzonych działań człowieka mających na celu kontrolowanie i podporządkowanie drugiej osoby jest bardzo szeroka. Widziałem rodziny, podporządkowane i kontrolowane samodzierżawnie przez jedną osobę, bez jakiegokolwiek uderzenia, bez podnoszenia głosu nawet. Widziałem rodziny, w których taką osobą była babka, lub matka. Widziałem i takie, w których pozycję króla zdobywało dziecko.
W tych rodzinach byli ludzie zniewoleni, złamani, skrzywdzeni.
To przemoc?
Jaki na to paragraf?”

Sedno.
Nauczmy ludzi dbać o swoją godność i zachowywać się odważnie, a patologie znikną. Tylko że to jest błędne koło, bo takich umiejętności nabywa się właśnie w rodzinach “zdrowych” i dających człowiekowi oparcie.
Bardziej mnie odstręcza taki typ ofiar, pozwalający na krzywdzenie siebie i innych (przykład: żona Fritzla) niż sami psychopaci. Oni jacy są, każdy widzi. Ale to właśnie ci pozornie normalni, ale dający się zastraszyć, tworzą dla nich bazę i podglebie.
Gdyby tak każda kobieta, która jeden raz! zostanie uderzona, była w stanie następnego dnia wystawić walizki gościa na klatkę schodową?
Nie mieliby kogo bić i na kim tworzyć poczucia własnej wyższości.


Nie będziesz bił dziecka swego By: Gretchen (116 komentarzy) 4 czerwiec, 2008 - 23:19
  • Panie Odysie By: igla (05.06.2008 - 19:49)
  • Ocho By: igla (05.06.2008 - 19:29)
  • tik-tak, tik-tak By: marekpl (05.06.2008 - 19:19)
  • Odysie By: julll (05.06.2008 - 19:13)
  • Panie Igło, By: yayco (05.06.2008 - 19:13)
  • Panie Yayco By: igla (05.06.2008 - 19:04)
  • I jeszcze, By: yayco (05.06.2008 - 19:23)
  • Panie Igło, By: yayco (05.06.2008 - 19:04)
  • Panie Odysie, By: yayco (05.06.2008 - 18:54)
  • Igło By: odys (05.06.2008 - 18:50)
  • Acha -2 By: igla (05.06.2008 - 18:44)
  • Acha By: igla (05.06.2008 - 18:40)
  • Panie Yayco By: igla (05.06.2008 - 18:27)
  • Panie Yayco By: odys (05.06.2008 - 18:13)
  • Pani Gretchen, By: AndrzejKleina (05.06.2008 - 18:08)
  • Panie Igło, By: yayco (05.06.2008 - 17:51)
  • Pani Gretchen, By: yayco (05.06.2008 - 21:30)
  • Gretchen By: odys (05.06.2008 - 17:47)
  • Kurwa mać!!! By: igla (05.06.2008 - 17:23)
  • Szanowna Jullllllll !!! By: igla (05.06.2008 - 17:21)
  • tak sie zapisałam By: julll (05.06.2008 - 17:16)
  • z tych wszystkich dyskusji jeden wniosek mi się nasuwa By: julll (05.06.2008 - 17:14)
  • Panie Marku By: igla (05.06.2008 - 16:58)
  • Drogi Igło By: marekpl (05.06.2008 - 16:52)
  • Nie jest prawdą, że By: igla (05.06.2008 - 15:22)
  • Gretchen & Odys By: Pino (05.06.2008 - 12:56)
  • Grześ By: Gretchen (05.06.2008 - 10:17)
  • Odysie By: Gretchen (05.06.2008 - 10:15)
  • Miła Pani Gretchen By: marekpl (05.06.2008 - 10:12)
  • Mireks By: Gretchen (05.06.2008 - 10:03)
  • Panie Marku By: Gretchen (05.06.2008 - 10:00)
  • + By: tecumseh (05.06.2008 - 08:49)
  • Szanowna Gretchen By: odys (05.06.2008 - 08:34)
  • Gretchen By: Mireks (05.06.2008 - 08:04)
  • Szanowna Pani Gretchen By: marekpl (05.06.2008 - 07:30)