ja sobie mogę być nawet pan Hyde dzisiaj, ale od Fipów i Flapów to proszę mnie jednakże odróżniać. No!
A na kręgosłup nie narzekam. O ile liczne badania, prowadzone przed 1989 rokiem zwracały mą (zwłąszcza zaś cudzą) uwagę, że coś z tym kręgosłupem jest nie tak, o tyle później albo mi się wyleczyło, albo mnie nie badali.
Panie Lorenzo,
ja sobie mogę być nawet pan Hyde dzisiaj, ale od Fipów i Flapów to proszę mnie jednakże odróżniać. No!
A na kręgosłup nie narzekam. O ile liczne badania, prowadzone przed 1989 rokiem zwracały mą (zwłąszcza zaś cudzą) uwagę, że coś z tym kręgosłupem jest nie tak, o tyle później albo mi się wyleczyło, albo mnie nie badali.
I tego się będę trzymał.
Pozdrawiam zdrowotnie
yayco -- 23.09.2008 - 19:42