faktycznie się nie zaleca,choć generalnie odpowiedź na pytanie: za kim ty jesteś?, to Pani zna, prawda?
Choć nie wiem, czy się takie pytanie zadaje młodym kobietom.
Rok temu jedna młoda pani, w zadymce śnieżnej, przeszła od Szembeka placu do akademika na Kicu w samej tylko bieliźnie i nikt jej nie zaczepił.
Ale to mógł być odosobniony, ze względów atmosferycznych, przypadek.
Pozdrawiam zdroworozsądkowo
Pani Pino,
faktycznie się nie zaleca,choć generalnie odpowiedź na pytanie: za kim ty jesteś?, to Pani zna, prawda?
Choć nie wiem, czy się takie pytanie zadaje młodym kobietom.
Rok temu jedna młoda pani, w zadymce śnieżnej, przeszła od Szembeka placu do akademika na Kicu w samej tylko bieliźnie i nikt jej nie zaczepił.
Ale to mógł być odosobniony, ze względów atmosferycznych, przypadek.
Pozdrawiam zdroworozsądkowo
yayco -- 30.12.2008 - 14:46