że Pani tak od wczoraj na tym Placu Konstytucji przymarzła do estrady, ale potem się pocieszyłem, że są w Warszawie lepsze place. I dużo bliżej do ciepłoty.
A ten śnieg to na zamówienie Jacka pada, co by mu widok z zachodniego okna podretuszować.
Wszystkiego najlepszego po raz pierwszy;-)
Zaniepokoiłem się Panno G.,
że Pani tak od wczoraj na tym Placu Konstytucji przymarzła do estrady, ale potem się pocieszyłem, że są w Warszawie lepsze place. I dużo bliżej do ciepłoty.
A ten śnieg to na zamówienie Jacka pada, co by mu widok z zachodniego okna podretuszować.
Wszystkiego najlepszego po raz pierwszy;-)
merlot -- 01.01.2009 - 21:42