Co? Dobre jest. I tyle. Ale żywe miasto złe jest: wredne, brzydkie, brudne, nudne i szare. I tonące w chaosie.
A te Muzeum tylko mu usprawiedliwienie robi. A głównie władzom.
Mija 65 lat od tragedii.
I w Gdańsku jest Adamowicz a w Warszawie to co napisałem wyżej i autystyczna baba w ratuszu.
Nie wiem, jak jest w Gdańsku? Wiem, jak jest w Warszawie.
Zostawmy te Muzeum
Co?
Dobre jest.
I tyle.
Ale żywe miasto złe jest: wredne, brzydkie, brudne, nudne i szare.
I tonące w chaosie.
A te Muzeum tylko mu usprawiedliwienie robi.
A głównie władzom.
Mija 65 lat od tragedii.
I w Gdańsku jest Adamowicz a w Warszawie to co napisałem wyżej i autystyczna baba w ratuszu.
Nie wiem, jak jest w Gdańsku?
Igła -- 31.01.2009 - 23:20Wiem, jak jest w Warszawie.