No ślicznie. Teraz już Pan nie zapodaje bardzo skomplikowanych wyrazów und obrazków? Nie epatuje Pan czyjąś (w Pana mniemaniu) skrajną głupotą?
Teraz na tapecie mamy “socjologiczne” pojęcia “czynników bezpieczeństwa”?
Chłopie, imaginuj sobie, że każda śmierć i każde kalectwo spowodowane jakimkolwiek lekiem zaprzecza całej Twojej (nie tylko, przede wszystkim nie Twojej) teorii o bezpieczeństwie danego leku.
Hipokrates nie pasował i nie pasuje do świata, w którym naczelną zasadą jest “junk science” byle tylko był zysk. Ostatnio oglądałam nawet filmik na którym jeden “lekarz” stwierdził, że najwyższy czas wyrzucić przysięgę tego “greckiego głupka” na śmietnik.
Sorry Ziggi, “psy-ops” w pańskim wykonaniu mnie nie bierze. Proszę znaleźć sobie inny obiekt zainteresowania.
Ziggy
No ślicznie. Teraz już Pan nie zapodaje bardzo skomplikowanych wyrazów und obrazków? Nie epatuje Pan czyjąś (w Pana mniemaniu) skrajną głupotą?
Teraz na tapecie mamy “socjologiczne” pojęcia “czynników bezpieczeństwa”?
Chłopie, imaginuj sobie, że każda śmierć i każde kalectwo spowodowane jakimkolwiek lekiem zaprzecza całej Twojej (nie tylko, przede wszystkim nie Twojej) teorii o bezpieczeństwie danego leku.
Hipokrates nie pasował i nie pasuje do świata, w którym naczelną zasadą jest “junk science” byle tylko był zysk. Ostatnio oglądałam nawet filmik na którym jeden “lekarz” stwierdził, że najwyższy czas wyrzucić przysięgę tego “greckiego głupka” na śmietnik.
Sorry Ziggi, “psy-ops” w pańskim wykonaniu mnie nie bierze. Proszę znaleźć sobie inny obiekt zainteresowania.
Magia -- 10.07.2009 - 17:16