A ostrzegałem, że wdawanie się w dyskusje ze Zbysiem nie popłaca. Nie wiem, co on Pani napisał, że chce się Pani zastrzelić, ale nie warto. Proszę zastosować moją metodę. Proszę go po prostu nie czytać, bo jemu nie chodzi o wymianę poglądów (skąd by je wziął), tylko o nawracanie niewiernych na prawdy objawione salonu.
Znów przyjdzie mi się powołać na pewnego starego Żyda, który zwykł mówić, iż nie lubi wymiany poglądów, bo z reguły na tej wymianie traci. Ze Zbysiem traci się zawsze, więc należy takich transakcji unikać. To jest bezpłatna, dobra rada.
Pani Magio!
A ostrzegałem, że wdawanie się w dyskusje ze Zbysiem nie popłaca. Nie wiem, co on Pani napisał, że chce się Pani zastrzelić, ale nie warto. Proszę zastosować moją metodę. Proszę go po prostu nie czytać, bo jemu nie chodzi o wymianę poglądów (skąd by je wziął), tylko o nawracanie niewiernych na prawdy objawione salonu.
Znów przyjdzie mi się powołać na pewnego starego Żyda, który zwykł mówić, iż nie lubi wymiany poglądów, bo z reguły na tej wymianie traci. Ze Zbysiem traci się zawsze, więc należy takich transakcji unikać. To jest bezpłatna, dobra rada.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 13.07.2009 - 22:33