W eksperymencie transcendentalnym jest jeden cytacik a’propos Twojej koncepcji zabójstwa-nie zabójstwa. Jako ten wół na przedzie stoi. Nie wiadomo po co, bo raczej nie przeczytałaś. A szkoda – teraz byłoby jak znalazł. Bo… różnicę między wiekiem XVI a XX dostrzegam, mimo ślepoty. Jednakże nie ma dla mnie znaczenia czy mordowanie odbywało się w tym czy tamtym wieku. Mordowanie jest mordowaniem a morderca – mordercą.
To takie proste, że dla uczonych aż prostackie. Trudno. Mam ich w tyle. ;)
A to o czytaniu i protekcjonalizmie to se w buty schowaj. No.
Pino
W eksperymencie transcendentalnym jest jeden cytacik a’propos Twojej koncepcji zabójstwa-nie zabójstwa. Jako ten wół na przedzie stoi. Nie wiadomo po co, bo raczej nie przeczytałaś. A szkoda – teraz byłoby jak znalazł. Bo… różnicę między wiekiem XVI a XX dostrzegam, mimo ślepoty. Jednakże nie ma dla mnie znaczenia czy mordowanie odbywało się w tym czy tamtym wieku. Mordowanie jest mordowaniem a morderca – mordercą.
To takie proste, że dla uczonych aż prostackie. Trudno. Mam ich w tyle. ;)
A to o czytaniu i protekcjonalizmie to se w buty schowaj. No.
Kurde, spać miałam!
Magia -- 16.01.2010 - 00:01