a tak apropos blogerów, nie grafomanów wcale, to coś pana namowy by rollingpol zaczął pisać nie zadziałały na razie.
Mam nadzieję, że z Arundati pójdzie nam łatwiej…:)
No bo ja już w namawianiu ciekawych osób by pisali na TXT mam jakieś efekty (chocby Pecet czy Ezekiel)
Panie Yayco,
a tak apropos blogerów, nie grafomanów wcale, to coś pana namowy by rollingpol zaczął pisać nie zadziałały na razie.
Mam nadzieję, że z Arundati pójdzie nam łatwiej…:)
No bo ja już w namawianiu ciekawych osób by pisali na TXT mam jakieś efekty (chocby Pecet czy Ezekiel)
Pozdrówka
grześ -- 15.06.2008 - 15:45