akurat czytałem te teksty i czytałem to co ma do powiedzenia I-Z. stawianie Mazowieckiego w jednym szeregu z Maleszką jest co najmniej głupotą, a na pewno świństwem (eufemizm).
ale jak powiedział pisarz Sofronow: “nie moje małpy, nie mój cyrk”.
sergiuszu
akurat czytałem te teksty i czytałem to co ma do powiedzenia I-Z. stawianie Mazowieckiego w jednym szeregu z Maleszką jest co najmniej głupotą, a na pewno świństwem (eufemizm).
ale jak powiedział pisarz Sofronow: “nie moje małpy, nie mój cyrk”.
Docent Stopczyk -- 23.11.2008 - 19:25