W stadzie baranów, których nikt nie kontroluje i którzy pasą się za ogrodzeniem.
Dziwię si, że ty, w sumie chłop inteligentny nie rozumiesz 2 spraw.
Moja odmowa ( głosowania ) jest takim samym aktem politycznym, jak i głosowanie.
A po 2, jesteś tak zafiksowany anty-pisior, że każdy twój argument czyni go śmiesznym.
A co mnie obchodzi jeden sensowny?
W stadzie baranów, których nikt nie kontroluje i którzy pasą się za ogrodzeniem.
Dziwię si, że ty, w sumie chłop inteligentny nie rozumiesz 2 spraw.
Igła -- 29.05.2009 - 18:51Moja odmowa ( głosowania ) jest takim samym aktem politycznym, jak i głosowanie.
A po 2, jesteś tak zafiksowany anty-pisior, że każdy twój argument czyni go śmiesznym.