Tosz piszę, że do 30 metrów nie trzeba. Płaci sie chyba 600 zł rocznie do starostwa na ochronę środowiska.
No major by ciagnął kilometry rur i jeszcze do oczyszczalni, która jest 10km dalej.
No własnie ja jestem za tym. Biooczyszczalnie, własne ujęcie i finito. I nie potrzeba gminy.
>Magia
Tosz piszę, że do 30 metrów nie trzeba. Płaci sie chyba 600 zł rocznie do starostwa na ochronę środowiska.
No major by ciagnął kilometry rur i jeszcze do oczyszczalni, która jest 10km dalej.
No własnie ja jestem za tym. Biooczyszczalnie, własne ujęcie i finito. I nie potrzeba gminy.
jacer -- 18.02.2008 - 23:51