Ależ napisaleś ciepłonocny tekst. I jak się tu teraz na spoczynek udać? – kiedy tak fajnie czyta się Twoje nocne marudzenia słuchając Szcześniaka. Zapalę papierosa, wypiję łyk wina. Posłucham jeszcze chwilę...
Grzesiu
Ależ napisaleś ciepłonocny tekst.
Magia -- 31.03.2008 - 23:55I jak się tu teraz na spoczynek udać? – kiedy tak fajnie czyta się Twoje nocne marudzenia słuchając Szcześniaka.
Zapalę papierosa, wypiję łyk wina.
Posłucham jeszcze chwilę...