Nie wiem zupełnie, o co Panu może chodzić. Kompletnie nie wiem. Być może znacznie więcej zdołałabym zrozumieć gdybym wiedziała, co Pan ma na myśli posługując się różnymi pojęciami. Niestety nie wiem. Za to pytań po lekturze Pana tekstu pojawiło się wiele. Na przykład takich:
1) Co to są media “polskojęzyczne”?
2) Co to jest “świadomość”? Czy posługując się tym terminem ma Pan na myśli ujęcie psychodynamiczne, humanistyczne, systemowe, czynnikowe? A może jakieś inne?
3) Czy potrafi Pan odróżnić świadomość od charakteru w ujęciu prezentowanym przez szkołę cybernetyki społecznej? Czy spotkał się Pan z “teorią informacji” Mazura?
4) Co to jest “manipulacja”? Czy posługując się tym pojęciem odnosił je Pan do informacji, wiedzy czy też preferencji (wg modelu IPK w podejsciu socjo-kognitywistycznym)?
5) Co to znaczy, nasz umysł działa analogowo, a nie cyfrowo? Bo wybaczy Pan tłumaczenie Pańskie do mojej uśredniającej świadomości nie dociera. A’propos, co to jest?
6) W jaki sposób, w Pana opinii, codzienne oddziaływanie na podświadomość tworzy świadomość społeczną?
7) Czy jest Pan zwolennikiem NLP?
8) Czy Pana zdaniem “inne” media są “czyste”?
8) I co ma ustawa o ochronie danych osobowych do mediów?
Nadmienię dla porządku, że wcale nie oczekuję odpowiedzi. Musiałby Pan książkę chyba napisać. I to nie jedną. Przydałoby się jednak parę drodowskazów. Po prostu, tekst Pana jest dla mnie jak autostrada bez początku, bez końca i bez żadnych znaków drogowych.
Zgubić się łatwo. Czy to już manipulacja?
Pozdrawiam zgodnie ze swoim systemem autonomicznym...
Panie Wojtasie
Nie wiem zupełnie, o co Panu może chodzić. Kompletnie nie wiem. Być może znacznie więcej zdołałabym zrozumieć gdybym wiedziała, co Pan ma na myśli posługując się różnymi pojęciami. Niestety nie wiem. Za to pytań po lekturze Pana tekstu pojawiło się wiele. Na przykład takich:
1) Co to są media “polskojęzyczne”?
2) Co to jest “świadomość”? Czy posługując się tym terminem ma Pan na myśli ujęcie psychodynamiczne, humanistyczne, systemowe, czynnikowe? A może jakieś inne?
3) Czy potrafi Pan odróżnić świadomość od charakteru w ujęciu prezentowanym przez szkołę cybernetyki społecznej? Czy spotkał się Pan z “teorią informacji” Mazura?
4) Co to jest “manipulacja”? Czy posługując się tym pojęciem odnosił je Pan do informacji, wiedzy czy też preferencji (wg modelu IPK w podejsciu socjo-kognitywistycznym)?
5) Co to znaczy, nasz umysł działa analogowo, a nie cyfrowo? Bo wybaczy Pan tłumaczenie Pańskie do mojej uśredniającej świadomości nie dociera. A’propos, co to jest?
6) W jaki sposób, w Pana opinii, codzienne oddziaływanie na podświadomość tworzy świadomość społeczną?
7) Czy jest Pan zwolennikiem NLP?
8) Czy Pana zdaniem “inne” media są “czyste”?
8) I co ma ustawa o ochronie danych osobowych do mediów?
Nadmienię dla porządku, że wcale nie oczekuję odpowiedzi. Musiałby Pan książkę chyba napisać. I to nie jedną. Przydałoby się jednak parę drodowskazów. Po prostu, tekst Pana jest dla mnie jak autostrada bez początku, bez końca i bez żadnych znaków drogowych.
Zgubić się łatwo. Czy to już manipulacja?
Pozdrawiam zgodnie ze swoim systemem autonomicznym...
Magia -- 13.04.2008 - 18:46