z nadzwyczajną przyjemnoiścią się wreszcie z Panem nie zgodzę.
Wino i czekolada, to elementarne, nie wiem czemu się Pan dziwi?
Piwo do pizzy? Żeby się żaby zalęgły? Niedoczekanie.
Nie umie Pan zdjęć wklejać? Panie Maxie, proszę wyśmiac tego tu Pana Grzesia!
Czekoladę Pan powiada, że lubi od amerykanskich konxcernow, albo niemiecką?
No daj Pan spokój. Milka jeszcze ujdzie, ale Szwajcarzy też już komercją jadą. Najlepsze są belgijskie, albo rzecz ciekawa – francuskie czekolady. Gorzkie takie, że strach.
No, to się nawymądrzałem
Pozdrowienia
PS Nie wiem czemu, ale zawsze wolałem batoniki Danusia...
Panie Grzesiu,
z nadzwyczajną przyjemnoiścią się wreszcie z Panem nie zgodzę.
Wino i czekolada, to elementarne, nie wiem czemu się Pan dziwi?
Piwo do pizzy? Żeby się żaby zalęgły? Niedoczekanie.
Nie umie Pan zdjęć wklejać? Panie Maxie, proszę wyśmiac tego tu Pana Grzesia!
Czekoladę Pan powiada, że lubi od amerykanskich konxcernow, albo niemiecką?
No daj Pan spokój. Milka jeszcze ujdzie, ale Szwajcarzy też już komercją jadą. Najlepsze są belgijskie, albo rzecz ciekawa – francuskie czekolady. Gorzkie takie, że strach.
No, to się nawymądrzałem
Pozdrowienia
PS Nie wiem czemu, ale zawsze wolałem batoniki Danusia...
yayco -- 23.09.2008 - 20:09