Pan to musialeś być w zuchach za PRLu, bo tylko konserwowe jedzenie Pan kojarzysz.
A Gazda niedaleko S. miał sad ze śliwkami. I niech to Panu w sprawie kolarstwa wystarczy. Tylko nie wiem, czy na Gazdę Google Panu wystarczą...
Pozdrawiam z pewnym zdziwieniem
Panie Igło,
Pan to musialeś być w zuchach za PRLu, bo tylko konserwowe jedzenie Pan kojarzysz.
A Gazda niedaleko S. miał sad ze śliwkami. I niech to Panu w sprawie kolarstwa wystarczy. Tylko nie wiem, czy na Gazdę Google Panu wystarczą...
Pozdrawiam z pewnym zdziwieniem
yayco -- 23.09.2008 - 20:52