ciepło to mało powiedziane, po tym spacerze którego fektem są zdjęcia (nie przeze mnie robione, bno ja nawet aparatem nie dysponuję:)), to po jakichś 15 minutach padałem ze zmeczenia z powodu upału.
Jakie 35 stopni plus totalne słońce.
I tak cały tydzień mojego pobytu.
Na szczęscie pozniej byłem na pólnocy Niemiec, to była moja ulubiona pogoda, chłodno, deszcz i takie tam.
Max,
ciepło to mało powiedziane, po tym spacerze którego fektem są zdjęcia (nie przeze mnie robione, bno ja nawet aparatem nie dysponuję:)), to po jakichś 15 minutach padałem ze zmeczenia z powodu upału.
Jakie 35 stopni plus totalne słońce.
I tak cały tydzień mojego pobytu.
Na szczęscie pozniej byłem na pólnocy Niemiec, to była moja ulubiona pogoda, chłodno, deszcz i takie tam.
pzdr
grześ -- 23.09.2008 - 20:43