Aryjscy Polacy mieli mieć kolonię w Angoli. Niearyjscy mieli jechać na Madagaskar.
Pojednali się w Brzezińce i to na dodatek bez udziału Malgaszów albo róznych Mbundu, którzy jak najbardziej powinni posmakować posła-osła prosto z kotła.
I nie dla zdrowotności ale dla rytuału.
Dla porządku
Aryjscy Polacy mieli mieć kolonię w Angoli.
Niearyjscy mieli jechać na Madagaskar.
Pojednali się w Brzezińce i to na dodatek bez udziału Malgaszów albo róznych Mbundu, którzy jak najbardziej powinni posmakować posła-osła prosto z kotła.
I nie dla zdrowotności ale dla rytuału.
Igła -- 09.11.2008 - 18:41