najpierw niech Pan napisze zdanie, które ja popełniłem, a które jest według Pana wewnętrznie sprzeczne.
Następnie niech je Pan przeczyta głośno.
Następnie niech Pan postara się zrozumieć przeczytane właśnie słowa, uwzględnając sens kulturowy, przypisywany tradycyjnie zwrotom użytym w zdaniu.
Jeśli nadal uzna je Pan za wewnętrznie sprzeczne, proszę mi to publicznie wytknąć.
Chętnie się ponaśmiewam z Pana.
Pozdrawiam zachęcająco
PS. A co do pomidorów, to faktycznie dzis się przewiduje antipasto Caprese...
Panie Igło,
najpierw niech Pan napisze zdanie, które ja popełniłem, a które jest według Pana wewnętrznie sprzeczne.
Następnie niech je Pan przeczyta głośno.
Następnie niech Pan postara się zrozumieć przeczytane właśnie słowa, uwzględnając sens kulturowy, przypisywany tradycyjnie zwrotom użytym w zdaniu.
Jeśli nadal uzna je Pan za wewnętrznie sprzeczne, proszę mi to publicznie wytknąć.
Chętnie się ponaśmiewam z Pana.
Pozdrawiam zachęcająco
PS. A co do pomidorów, to faktycznie dzis się przewiduje antipasto Caprese...
yayco -- 09.04.2008 - 12:40