Młodym to podobnież jeszcze spacery pomagają, a pani na tej tam Ochocie, to nawet ma i gdzie się przejść.
W ostatrczności, zawsze można coś tonizującego wypić, albo (to najlepiej) napisać coś dla TXT, żeby przez samo pisanie żółci sobie ulać, a wsparcie u innych, poprzez ich czytanie i komentowanie, zyskać
Pani Gretchen,
to może jakieś ziółka, czy cóś?
Młodym to podobnież jeszcze spacery pomagają, a pani na tej tam Ochocie, to nawet ma i gdzie się przejść.
W ostatrczności, zawsze można coś tonizującego wypić, albo (to najlepiej) napisać coś dla TXT, żeby przez samo pisanie żółci sobie ulać, a wsparcie u innych, poprzez ich czytanie i komentowanie, zyskać
Pozdrawiam, współczująco
yayco -- 09.04.2008 - 16:49