mysle, ze Tomek zaznaczył ważna kwestie – to miejsce jest pełne silniejszych i słabszych więzi emocjonalnych. nie wiem, czy to dobrze, ale mam wrażenie ze większość internetowych awatarów jest bardzo mocno nasyconych osobowością blogera. dlatego tak mało wypowiedzi przechodzi bez echa. bo przecież to co mówią Ci, ktorych mamy w dupie, nas ani ziebi, ani grzeje. jeśli nie podoba mi się czyjas wypowiedź, to najczęściej nie chodzi o estetykę, tylko właśnie o emocje z tą osobą związane. tych calkiem nam obojetnych jest malo.
kiedys juz to zauwazylem (choć po prawdzie to AFK) pod kazdym tematem dopominamy sie ustosunkowania się do czegos, a nie suchego opisu. interesuje nas nie tylko sucha wiedza, ale i prywatna opinia. to unikatowosc tego miejsca.
a wracajac do tematu – w roznosci sila. takze w roznej ocenie tych samych zjawisk. nikt na sile lubic sie nie bedzie. ale muchy w nosie tez do niczego nie prowadza.
All
mysle, ze Tomek zaznaczył ważna kwestie – to miejsce jest pełne silniejszych i słabszych więzi emocjonalnych. nie wiem, czy to dobrze, ale mam wrażenie ze większość internetowych awatarów jest bardzo mocno nasyconych osobowością blogera. dlatego tak mało wypowiedzi przechodzi bez echa. bo przecież to co mówią Ci, ktorych mamy w dupie, nas ani ziebi, ani grzeje. jeśli nie podoba mi się czyjas wypowiedź, to najczęściej nie chodzi o estetykę, tylko właśnie o emocje z tą osobą związane. tych calkiem nam obojetnych jest malo.
kiedys juz to zauwazylem (choć po prawdzie to AFK) pod kazdym tematem dopominamy sie ustosunkowania się do czegos, a nie suchego opisu. interesuje nas nie tylko sucha wiedza, ale i prywatna opinia. to unikatowosc tego miejsca.
a wracajac do tematu – w roznosci sila. takze w roznej ocenie tych samych zjawisk. nikt na sile lubic sie nie bedzie. ale muchy w nosie tez do niczego nie prowadza.
Griszeq -- 17.04.2008 - 13:19