Nie uważasz pan, że ten zawarty w dzisiejszym pańskim wpisie obgląd świata jest dość powszechny?
Trochę konserwatywny, z zabarwieniem religijnym, oparty o przebraną, lepszą popkulturę ( przynajmniej muzyczną ), etc,etc..
I dla takich, jak pan ( i ja też ) nasze państwo/społeczeństwo/ustrój polityczny/polityka stosowana nie proponuje nic?
Pozostaje ucieczka w prywatność, hobby, różne smaczki.
I, że wielu ludzi dlatego staje się takimi ćwierć-obywatelami, pół-polakami kwitującymi rzeczywistość wzruszeniem ramion?
Albo wściekłym atakiem, dość powszechnym na psychiatryku24, na rzeczywistość wedle nieustannie toczonej wojny niezależnie od czego i z czym?
Panie Niejaki
A tak socjologicznie zagadnę.
Nie uważasz pan, że ten zawarty w dzisiejszym pańskim wpisie obgląd świata jest dość powszechny?
Trochę konserwatywny, z zabarwieniem religijnym, oparty o przebraną, lepszą popkulturę ( przynajmniej muzyczną ), etc,etc..
I dla takich, jak pan ( i ja też ) nasze państwo/społeczeństwo/ustrój polityczny/polityka stosowana nie proponuje nic?
Pozostaje ucieczka w prywatność, hobby, różne smaczki.
I, że wielu ludzi dlatego staje się takimi ćwierć-obywatelami, pół-polakami kwitującymi rzeczywistość wzruszeniem ramion?
Albo wściekłym atakiem, dość powszechnym na psychiatryku24, na rzeczywistość wedle nieustannie toczonej wojny niezależnie od czego i z czym?
I, że mnóstwo energii się marnuje?
Igła -- 10.09.2008 - 12:09