mnie się też podoba i bym posiedział. Ale wie Pan jak jest. Podobno chodzi o to, żeby się kłócić o ważne sprawy. A my tutaj nie dosyć , że o głupotach, to na dodatek się nie kłócimy wcale. To zdaje się niedobrze jest.
Na noc wezmę aspirynę, a jak mi nie przejdzie, to rano walnę sobie dawkę zaporową tylenolu i pójdę do pracy. W mojej pracy nie lubię tego, że w zasadzie nic mnie z niej nie zwalnia.
Panie Mindrunnerze,
mnie się też podoba i bym posiedział. Ale wie Pan jak jest. Podobno chodzi o to, żeby się kłócić o ważne sprawy. A my tutaj nie dosyć , że o głupotach, to na dodatek się nie kłócimy wcale. To zdaje się niedobrze jest.
Na noc wezmę aspirynę, a jak mi nie przejdzie, to rano walnę sobie dawkę zaporową tylenolu i pójdę do pracy. W mojej pracy nie lubię tego, że w zasadzie nic mnie z niej nie zwalnia.
Ale postaram się jutro coś napisać.
Pozdrowienia serdeczne widzialne i niewidzialne
yayco -- 23.10.2008 - 22:31