mamy tu kolejny syndrom kulturowego wycofywania się mężczyzn pod naciskiem metroseksualnej kultury, którą wymyśliły kobiety, aby nas podstępnie upokorzyć i odebrać nam resztki naszych szowinistycznych zdobyczy.
Już niedługo cmentarze będą jedynym miejscem, gdzie będzie można jeszcze się naprężyć.
Zastanawiam się, czy nie stworzyć jakiegoś specjalnego koncentratora (za przeproszeniem), który pozwoli nam (to “nam” nie dotyczy Pani Szanownej) porozmawiać, w szczerej, męskiej atmosferze, o kryzysie kultury i zaprowadzić poradnictwo.
Zwłaszcza dla młodszych Panów byłoby to pożądane, jak sądzę.
Muszę się zastanowić.
Pozdrawiam Panią serdecznie
PS Swoją drogą, nie sądzilem, że w archiwum da się wytworzyć wątek o tak dużej liczbie komentarzy. Ciekawostka, nieprawdaż?
Właśnie, właśnie, Pani Gretchen,
mamy tu kolejny syndrom kulturowego wycofywania się mężczyzn pod naciskiem metroseksualnej kultury, którą wymyśliły kobiety, aby nas podstępnie upokorzyć i odebrać nam resztki naszych szowinistycznych zdobyczy.
Już niedługo cmentarze będą jedynym miejscem, gdzie będzie można jeszcze się naprężyć.
Zastanawiam się, czy nie stworzyć jakiegoś specjalnego koncentratora (za przeproszeniem), który pozwoli nam (to “nam” nie dotyczy Pani Szanownej) porozmawiać, w szczerej, męskiej atmosferze, o kryzysie kultury i zaprowadzić poradnictwo.
Zwłaszcza dla młodszych Panów byłoby to pożądane, jak sądzę.
Muszę się zastanowić.
Pozdrawiam Panią serdecznie
PS Swoją drogą, nie sądzilem, że w archiwum da się wytworzyć wątek o tak dużej liczbie komentarzy. Ciekawostka, nieprawdaż?
yayco -- 28.10.2008 - 13:37