tak sobie czytam te historie i trochę zazdroszczę. Bo opisujecie Państwo historie z dzieciństwa. Nawet historia z żyrandolem jakaś taka delikatna w sobie.
Z tego wnioskuję, że Państwo szybko do rozumu doszli. I mi wstyd jest od tego. Bo ja dopiero co zacząlem, jedną historią, a przecież już w niej jestem pełnoletni.
Z tego wniosek, że jednak głupszym i wolniej do intelektu dojrzewającym.
Ale może to i lepiej.
Pozdrawiam
PS Pani Gretchen, to Pani albo ma fart dziki, albo już ja nie wiem co. Poważnie jest tak,że Pani żadnej nie ma na sobie blizny?
Pani Gretchen tudzież inni moi mili goście,
tak sobie czytam te historie i trochę zazdroszczę. Bo opisujecie Państwo historie z dzieciństwa. Nawet historia z żyrandolem jakaś taka delikatna w sobie.
Z tego wnioskuję, że Państwo szybko do rozumu doszli. I mi wstyd jest od tego. Bo ja dopiero co zacząlem, jedną historią, a przecież już w niej jestem pełnoletni.
Z tego wniosek, że jednak głupszym i wolniej do intelektu dojrzewającym.
Ale może to i lepiej.
Pozdrawiam
PS Pani Gretchen, to Pani albo ma fart dziki, albo już ja nie wiem co. Poważnie jest tak,że Pani żadnej nie ma na sobie blizny?
yayco -- 23.10.2008 - 22:36