ze istota pomysłu polega na tym, iz “wsunięty” w stacje laptop ma korzystać z dodatkowych mocy w stacji drzemiących, co wymaga, tak przy okazji, wielu innych małych patencików choćby określających jak mają dzielić się zadaniami procesory.
Idea jest taka – mam Maca Pro (o wygladzie iMaca, co mniej cieszy) a jak muszę ruszyć w teren to ze statku matki wysuwa się komputer mobliny, wciąż mocny, ale oczywiście na tyle na ile mocny moze byc laptop.
To ja dodam jeszcze...
ze istota pomysłu polega na tym, iz “wsunięty” w stacje laptop ma korzystać z dodatkowych mocy w stacji drzemiących, co wymaga, tak przy okazji, wielu innych małych patencików choćby określających jak mają dzielić się zadaniami procesory.
Idea jest taka – mam Maca Pro (o wygladzie iMaca, co mniej cieszy) a jak muszę ruszyć w teren to ze statku matki wysuwa się komputer mobliny, wciąż mocny, ale oczywiście na tyle na ile mocny moze byc laptop.
http://podcastsportowy.wordpress.com/
xipetotec -- 07.01.2009 - 10:57