Na marginesie wypowiedzi Igły

Na marginesie wypowiedzi Igły

“Właśnie na poczuciu bezradności w dzisiejszym świecie i świadomym narzuceniu sobie statusu kibica”.

Może jak to “narzucanie sobie statusu kibica” wygląda z mojej obserwacji i doświadczenia. Historia długa i nigdzie nie odnotowywana przy żadnym święcie “Solidarności”, a jednak bardzo brzemienna w skutkach. W 1980-81 do stanu wojennego biura Solidarności i działalność związkową obsługiwali głównie biedni zapaleńcy, łącznie z emerytami. Tylko nieliczni załatwiali sobie płatną posadę. Byli to głównie oddelegowani pracownicy (pobierali pensję ze swego zakładu) i pracownicy zatrudniani nielicznie przez ukonstytuowane władze związkowe. Biedni zapaleńcy sami kombinowali papier i tusz do powielaczy:) Nikt im nie zwracał pieniędzy za dojazdy i wyjazdy itd. Podobnie było w podziemiu. Nie trzeba było prosić, nikt nie pytał o zwrot kosztów. W taki sam sposób było w 1989r i przy pierwszych wyborach samorządowych. Co nastąpiło potem? A no potem było wykańczanie swoich. Wielu traciło pracę, pozostawało bez środków do życia. Czy pamiętacie, co powiedział Wałęsa o Walentynowicz? Zaliczył ją do tych, którym się nie udało. A jak miało się udać i co miało się udać? Podobne “zgłuchy” słyszeli inni działacze. Niektórzy sobie poradzili, inni wyjechali, a jeszcze inni rozpili się z żalu, bo pamiętano o ich ideowości tylko przy kolejnych wyborach. Sama przy kolejnej prośbie pomocy w wyborach powiedziałam – dość. Nie będę okradać rodziny, byś ty, palancie jeden z drugim, grzał tyłek w sejmie i wypiął się potem na wyborców. Przepraszam za tę przydługą opowieść, ale w niej kryje się część prawdy o “świadomym kibicowaniu”. Oczywiście są i inne powody, np. brak autentycznych struktur związkowych w małych zakładach, tam najczęściej przewodniczący jest kierowcą dyrektora czy prezesa:)


Jaka jest nasza polska opowieść? By: sergiusz (76 komentarzy) 25 marzec, 2008 - 04:20
  • Merlocie Szanowny By: sergiusz (10.04.2008 - 12:44)
  • Sergiuszu, By: merlot (10.04.2008 - 12:10)
  • Panie Marku Szanowny By: sergiusz (10.04.2008 - 11:59)
  • Szanowny Sergiuszu By: marekpl (10.04.2008 - 07:33)
  • defendo By: sergiusz (10.04.2008 - 01:28)
  • I jeszcze jedno – By: defendo (08.04.2008 - 19:26)
  • Własna opowieść? Chyba By: defendo (08.04.2008 - 19:24)
  • Pani Katarzyno By: sergiusz (26.03.2008 - 01:38)
  • Na marginesie wypowiedzi Igły By: mamakatarzyna (26.03.2008 - 00:48)
  • Pani Ustronno By: sergiusz (25.03.2008 - 20:06)
  • Panie Igło, By: tecumseh (25.03.2008 - 17:33)
  • Igło By: ererka (25.03.2008 - 16:12)
  • Szanowna RRK By: igla (25.03.2008 - 15:39)
  • Igło - to Pan kombinuje... By: ererka (25.03.2008 - 15:28)
  • Szanowna RRK By: igla (25.03.2008 - 15:09)
  • Oj, Igło By: ererka (25.03.2008 - 15:06)
  • Haha By: igla (25.03.2008 - 14:40)
  • Igła By: ererka (25.03.2008 - 14:33)
  • Pani Renato By: igla (25.03.2008 - 12:54)
  • Kiepski filozof By: ererka (25.03.2008 - 12:41)
  • Panie Sergiuszu, By: ustronna (25.03.2008 - 10:09)
  • Przeczytałem By: marekpl (25.03.2008 - 09:16)
  • Drogi Igło By: marekpl (25.03.2008 - 09:06)
  • Panie Marku By: igla (25.03.2008 - 09:01)
  • Panie Marku By: sergiusz (25.03.2008 - 09:01)
  • Hm, z przytoczonych fragmentów By: marekpl (25.03.2008 - 08:52)
  • Igło By: sergiusz (25.03.2008 - 07:24)
  • Historia By: igla (25.03.2008 - 07:23)
  • W zasadzie zgadzam się By: igla (25.03.2008 - 07:13)
  • Igło By: sergiusz (25.03.2008 - 07:07)
  • Jeżeli o to ci chodzi? By: igla (25.03.2008 - 07:01)
  • Wytłumaczenie jest bardzo proste By: igla (25.03.2008 - 06:51)
  • Igło By: sergiusz (25.03.2008 - 06:38)
  • Polska to depresyjny kraj By: igla (25.03.2008 - 06:33)
  • Sergiuszu By: maydox (25.03.2008 - 05:07)