i aż się dziwię.
Głównie się dziwię temu, że główną i najpierwszą lekturą w tym kraju, której Naród by porządał, nie jest Los człowieka.
A na końcu ucieszyłem się jeszcze, że mało znana i doceniana jest u nas twórczość Patricka White’a.
Zaznaczę, że moją ulubioną książką tego autora jest Wiwisekcja.
Pozdrawiam punktualnie
Tak sobie czytam
i aż się dziwię.
Głównie się dziwię temu, że główną i najpierwszą lekturą w tym kraju, której Naród by porządał, nie jest Los człowieka.
A na końcu ucieszyłem się jeszcze, że mało znana i doceniana jest u nas twórczość Patricka White’a.
Zaznaczę, że moją ulubioną książką tego autora jest Wiwisekcja.
Pozdrawiam punktualnie
yayco -- 14.04.2008 - 19:23